12 maja 2014

Mount Everest z husteczek chigienicznych

Nie mam ochoty niczego pisać, ciągle smarkam i smarkam... Żałośnie. Przez następne trzy dni mam testy kompetencji, ciekawe jak ja je napiszę... Życzę sobie powodzenia. W tym momencie piszę herbatę owocową :D 
Stylizacja składa się z bluzki LE, spódnicy Basics, torebki LE, pasków z Bonjur Bizou oraz Original Future oraz butów RiO.
Pozdrawiam :*

11 komentarzy:

  1. Udało Ci się coś stworzyć z tą bluzką :o Ja za cholerę nie umiem sobie z nią poradzić xD
    Ogólnie, stylizacja mi się bardzo podoba, świetne połączenie kolorystyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba naprawdę to przeziębienie źle na Ciebie działa, bo napisałaś "higieniczne" przez ch i w dodatku nie "pijesz" herbaty, a piszesz ją :p

    Stylka świetna, podoba mi się kolorystyczny akcent c:

    OdpowiedzUsuń
  3. O ja też mam soją wieżę z chusteczek. Piękna stylizacja, wszystko świetnie pasuje.
    katniss-ne

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna stylizacja, bardzo ciekawie skomponowana kolorystycznie ;)
    coure096

    OdpowiedzUsuń
  5. Piszesz herbatę? :) Szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia na teście :*
    Stylizacja bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna stylizacja! Ja też jestem chora, ale nie mam kataru, tylko jest mi słabo i boli mnie brzuch i głowa. A jutro mam klasówkę z matmy ;( No nic, życzę powrotu do zdrowia!

    cat-wercat

    OdpowiedzUsuń
  7. *Higienicznych :)
    Stylizacja mi się bardzo podoba, jedna z twoich najlepszych :^

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz budzi uśmiech na mojej twarzy! Pamiętaj, o podpisywaniu się stardollowym nickiem :)