Rise Like a Pheonix

Cześć. Siedzę w pokoju, kuję na test ścisły, zjadam Chrunchipsy Kebab z cebulką i jaram się bo znalazłam nowy, fajny sklep. Niedrogi, a jest wszystko co lubię i to na dodatek blisko mojego domu, aż się dziwię, że wcześniej tam nie dotarłam. Nadal mam straszny katar i boli mnie gardło, ale mam fenomenalne krople do nosa i dzięki temu mogę funkcjonować w miarę normalnie, chociaż przez większość dnia i tak gadam jak kaczka. Powiem Wam, że bardzo spodobała mi się piosenka Conchity Wurst, mimo wszystkich kontrowersji jakie wzbudza jego wygląd. Niestety wiele osób skupiło się na jego wyglądzie zamiast na piosence, a jest na prawdę świetna i ładnie zaśpiewana. Bardzo spodobał mi się tekst. Powiem szczerze, że mimo całej swojej tolerancji i tak z początku byłam bardzo negatywnie nastawiona, nienawidzę obnoszenia się ze swoją ,,innością" i wymuszania nią czegoś, a tak według mnie jest w przypadku Conchity, to wszystko polityka. Gdyby nie ubrał się tak, jak się ubrał nie zainteresowałby sobą tak wielkiej ilości osób, może nawet by nie wygrał. Nie podoba mi się jej/jego wygląd. A jednak piszę tego posta. Wczoraj zdecydowałam przesłuchać zwycięską piosenkę-Rise Like A Phoenix i co Wam powiem? Bardzo mi się podoba! Okazuje się, że kiełbasa z brodą ma śliczny głos, a piosenka na prawdę świetnie brzmi i ma na prawdę głęboki tekst. Tak szczerze powiem, że głębszy od cycków Cleo ;) Zobaczcie na to. Niestety, wielu osobom umknęło sedno konkursu-piosenka. Politycy pieprzą o brodzie, uczniowie, wszyscy o tej głupiej brodzie i kiełbasie. A piosenka? Przecież cel konkursu to wyłonienie piosenki i głosu, a nie brody Europy. Trzeba jednak przyznać, że Conchita sam/sama to spowodował/a i chyba tego chciał/a :D W każdym razie, zapraszam do przesłuchania Rise Like A Phoenix... Zapomnijcie o brodzie i skupcie się na piosence :) Bo w gruncie rzeczy co Wam ona przeszkadza? Ludzie, brody nie widzieliście? Chce być kobietą z brodą to niech będzie! xD