I loved you more...

Witajcie :) Jak się macie? U mnie ferie pełną parą; biegam po mieście, szaleję na śniegu... Wczoraj byłam w lumpeksie, kupiłam kilka ładniutkich rzeczy, a z resztą po co się rozpisywać, zaraz je dodam do tego posta XD Wczoraj znalazłam piosenkę Blonde-I loved you, jakoś bardzo wpadła mi w ucho i teledysk mi się spodobał :3 Jest taki letni i wariacki, aż zatęskniłam za latem.

A co do tych ubranek to:

Jak sami widzicie, troszkę nakupiłam. Najbardziej jestem zadowolona z koszulki z czaszką, dałam za nią jedynie 5 zł! Pochodzi z River Island. Bardzo podoba mi się także pierwsza bluzeczka, śliczna kratka, skórpodobne rękawy i ,,obwód" szyi (? nie wiem jak to nazwać). Niestety nie wiem z jakiej jest firmy-ma ucietą metkę. Drugi t-shirt jest lekko miętowy, ale tego chyba nie widać, są na nim motyle układające się w serce przypominające trochę angielską flagę. Trzecia bluzka-ta z długim rękawem-jest CZARNO-BORDOWA (kwiaty są bordowe, nie różowe!) niestety na zdjęciu kwiaty wyglądają na różowe... No co za... Koszulkę z różą wygrzebała i wcisnęła mi mama wraz ze słowami ,,Na pewno będziesz zadowolona!" gdy robiłam krzywą minkę XD No i właściwie... dobrze, że ją wzięłam. Gdy ją ubrałam okazała się naprawdę świetna, ma wycięcia na rękawkach. Przyda się na lato. Ostatnia rzecz do apaszka z H&M w drobne kropeczki za jedyne 4 zł. Prawdziwym hitem okazała się świetna torba-listonoszka. Na pewno będzie mi długo służyć. W niej znalazłam skarby XD Paragon z jakiegoś banku w Anglii, guziki i... aplikatory z tamponami o.O Nie no, wybuchłam śmiechem kiedy to znalazłam XD Wypad do szmateksu uważam za udany, a znalezione w nim rzeczy za przydatne :3