Moja mama uparła się, abyśmy gdzieś dzisiaj pojechali >.< Mimo moich namówień i próśb muszę jechać, wiecie, teksty typu ,,Cały czas siedzisz przez komputerem!!!" i tak dalej... Jest mi tak cholernie przykro, że chce mi się płakać, a uwierzcie, że to jest bardzo rzadkie zjawisko.
W związku z powyższym proponuję takie rozwiązanie:
- dzisiaj pojawią się różne mini konkursy, zabawy. Ja niestety nie wezmę w nich udziału z oczywistych przyczyn, ale Wam życzę miłej zabawy :)
- impreza i gra w kalambury pojawi się albo jeśli wrócę wystarczająco wcześnie, aby ją zorganizować, albo w niedzielę o 18:30
Jezu, mam nadzieję, że nie jesteście na mnie bardzo źli. Jest mi bardzo, bardzo smutno :( To miało zupełnie inaczej wyglądać wszystko. Jedyne co mam do powiedzenia... kij, pupa i kamień, i kupa.
Mimo wszystko życzę Wam miłej zabawy.
+ Istnieje jeszcze możliwość przeniesienia wszystkiego na przyszły tydzień, ale nie wiem czy odpiszecie do mojego wyjazdu, więc to raczej odpada.
Nie można by tej imprezy przełożyć na sobotę wieczór? Bo w niedzielę po południu mam sama wiesz co, a wieczorem brak dostępu do Internetu ;-;
OdpowiedzUsuńSpoko, mnie i tak by dzisiaj nie było. 18.30 w niedziele byłaby dobrym terminem jak dla mnie, ale reszta rozwiązan ktore zaproponowałaś też jest dobra ;)
OdpowiedzUsuńAnime-girlxd
Kurcze szkoda, że Cię nie będzie. Moim zdaniem najlepszym wyjściem byłoby przełożenie zabaw na następny piątek lub sobotę, chociaż nie wiem czy wtedy bym była.
OdpowiedzUsuńnataliaszelc01
Spokojnie, to nie koniec świata :D
OdpowiedzUsuń