Witajcie kochani :-) Moja mama dziś szaleje, bo kanonizacja JPII, i taka zadowolona biega, bo taka historyczna chwila nastała. Wieczorem idziemy do kościoła, ciekawe ile ksiądz będzie gadał o tym, no cóż, jakoś to przeżyję. Moja mama niby wie, że ja w Boga nie wierzę od ponad roku, ale wydaje mi się, że nie dopuszcza tego do świadomości albo twierdzi, że zmyślam. Może kiedyś to zrozumie i da mi św. spokój. Każdy ma prawo do własnego wyznania i własnych poglądów i ja też je mam. Ciekawe co powie, kiedy zacznę kupować wiktoriańskie spódnice... No cóż, zobaczymy, zobaczymy! W stylizacji brakuje kapelusza, niestety zgubiłam go :/
Także się cieszę, że Jan Paweł został świętym, to taka historyczna chwila.
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji, to wiem, że Ty takie lubisz, a ja się po prostu nie znam, więc nie skomentuję. xD
Marysia...xD
Ech ja ledwie przeżyłam fakt, że nie idę do bierzmowania, powiedziałam rodzicom, że jak mnie zmuszą chodzić na to całe bierzmowanie, w dniu bierzmowania powiem biskupowi, że nie chcę i wtedy mieli by taki cyrk i zgorszenie xD w końcu dali mi spokój ;p
OdpowiedzUsuńŚwietna stylka ;)
Ładna stylizacja. Ja się cieszę, że Jan Paweł II zostaje świętym.
OdpowiedzUsuńkatniss-ne
Genialna. Ja się cieszę że JPII zostaje świętym :D Nie martw się moja mama też lata wesoła po chacie xD
OdpowiedzUsuńSzukaj kapelusza :)
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że Jan Paweł II został świętym. Stylizacja jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńcat-wercat
A mnie Jan Paweł II średnio interesuje :) Niech robią z nim co chcą.
OdpowiedzUsuńChyba lubisz tego typu spódnice, jest bardzo w Twoim stylu :)